XXIV Fajowe Święto Bróg i XVIII Święto Fajki Przemyśl 2023
Zaczęło się jak zwykle. Oczekiwanie na informacje z Przemyśla. No i w końcu można było się zarejestrować. Marcin i Maciej zarejestrowali swój udział w konkursie głównym i na poniedziałkową wycieczkę. Do wyjazdu w Bieszczady zarejestrował się także Sławek z rodziną. Przyszedł czas wyjazdu, Sławek wyruszył wcześniej, a Marcin i Maciej dopiero w sobotę rano.
Sobota - 1 lipca 2023
Naprawdę przyjemnie zaczęło się, gdy tylko na horyzoncie ukazał się Przemyśl. Później szybkie zakwaterowanie i taksówką do Ostrowa. Trudno opisać wszystko co tam się dzieje ... a dzieje się wiele i wszystkiemu przyświeca dobry cel: zabawić się w gronie fajowych przyjaciół i zebrać pieniądze, kupując losy (a każdy wygrywa), licytując fanty (przywożone przez uczestników spotkania), czy biorąc udział w konkursie charytatywnym.Tym razem udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych. Gratulacje dla Zbyszka Bednarczyka!
W tegorocznym konkursie XXIV Fajowego Święta Bróg zabrakło fajek dla uczestników! Ktoś powie skandal! Ale żadnej w tym winy Zbyszka Bednarczyka nie znajdziecie. Po prostu chętnych do udziału było więcej niż zwykle i trzeba było gonić po fajki do magazynu. Tym sposobem 11 uczestników konkursu weszło w posiadanie fajek bez grawerki, jednocześnie nie wchodząc w posiadanie konkursowych kołeczków - wśród wybrańców byli Marcin i Maciej.
Szczęściem tytoniu nie zabrakło. Fajka miała na tyle mały komin, że część fajczarzy nie wykorzystał całych 3 gram tytoniu. Inni mocno upychali tytoń w kominie. Konkurs zakończył się zwycięstwem Łukasza Kudlickiego z PC Warszawa, drugie miejsce zajął Zbyszek Łasek z Klubu Fajki Gdańsk, trzecie miejsce zajął Maciej Maciejewski z Kalisko-Ostrowskiego Klubu Fajki 2010. Marcin choć był daleko od podium, cieszył się, że zapalił prawie 30 minut.
Zabawa na terenie firmy Bróg przeciągnęła się do późnej nocy.
Niedziela - 2 lipca 2023
W niedzielę od rana po Przemyślu przemieszczało się sporo fajczarzy. Poranne kawki, dla niektórych późne śniadania, były oczywistą okazją do spotkań i wspólnego palenia.
Część z nas zeszła do podziemia, by dowiedzieć się czegoś o historii miasta.
Można tam było także "poprzymierzać" przyodziewek z dawnych lat.
Maciejowi szczególnie dobrze było w żółciach.
Później przyszedł czas na zakupowe szaleństwo na straganach - niejeden nadszarpnął kieszeń :) Około 13.30 fajczarze zaczęli zbierać się w "Niedźwiadku". W konkursie głównym XVIII Święta Fajki wystartowało 56 uczestników.
Marcin przekraczając 30 minut palenia poprawił swoją "życiówkę", zajął 37 miejsce z czasem 0:30:09.
Konkurs zakończył się po ponad 100 minutach. Trzecie miejsce w konkursie zajął Ryszard Ichniowski. Maciej Maciejewski z KOKF2010 po czterokrotnym zwycięstwie w latach 2019, 2020, 2021 i 2022, tym razem zajął drugie miejsce, z czasem 1:41:22. Zwycięzcą konkursu, a tym samym Królem Fajki 2023, został Przemysław Marach z KFC im. Sherlocka Holmesa z Warszawy. Czas zwycięzcy 1:42:10.
Fot.Bartek Blij
W międzyczasie odbył się jak zwykle korowód prowadzony przez częstochowską orkiestrę Drums & Pipes, za którą podążali włodarze miasta i zaproszeni oficjele, członkowie Cechu Rzemiosł Różnych, fajkarze i fajczarze, mieszkańcy Przemyśla. Rozpalono fajkę-ławkę inaugurując kolejny fajowy rok. W pochodzie szli członkowie KOKF2010 - choć Sławek chyba chce wyemigrować :)
Zwycięstwo w konkursie VIP-ów padło łupem Ani Bednarczyk.
A potem biesiada, biesiada, biesiada.
Poniedziałek 3 lipca 2023
Biesiada biesiadą, a w poniedziałek trzeba było wcześnie wstać, ponieważ o godzinie 8.00 sprzed Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej odjeżdżał wesoły autobus.
Ponad 30 osób wybrało się na wycieczkę. Pierwszym punktem wycieczki była Solina. Część grupy (w tym członkowie KOKF2010 - Marcin, Sławek z synem i Maciej) skorzystała z przejażdżki kolejką gondolową.
Później część wycieczkowiczów odwiedziła wnętrze tamy, podczas gdy inni delektowali się kawą i tytoniem.
Drugi punkt wycieczki - Siekierezada.
Ten Jeep z Siekierezady jakoś tak nawiązał do kolejnego punktu wycieczki - Placówki Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych (między innymi w tej placówce kręcono serial Wataha).
Na zdjęciu grupowym znalazła się tylko część wycieczki, bo część już stała w kolejce po jedzenie. Na wprost bramy PSG znajduje się "Kremenaros".
Zbyszek zapomniał ubijacza, więc ... świecznikiem nie odpalał, lecz ubijał :)
Chwila na punkcie widokowym.
I na koniec odwiedziny w Kalwarii Pacławskiej. Ciekawy obiekt z ciekawą historią i przepięknym wnętrzem.
Później powrót. Najpierw do Przemyśla, a następnie do domu.
Członkowie KOKF2010 dziękują i gratulują wspaniałej organizacji Przemyskiemu Klubowi Fajki i głównodowodzącemu - Zbyszkowi Bednarczykowi!
I wiecie co? Już czekamy na "za rok".